Internet zrewolucjonizował handel na całym świecie. Zakupy online pozwoliły nawet nie wielkim firmom, oferować swoje produkty, klientom znajdującym się w dowolnej szerokości geograficznej. Jedynym warunkiem stało się to, aby do danego miejsca docierała poczta lub firmy kurierskie. Jeden z największych portali społecznościowych, za pomocą swojego nowego produktu marketplace, chce również wejść na ten rynek.

Jak wygląda struktura handlu w internecie

Większość osób pamiętających lata dziewięćdziesiąte lub wcześniejsze, zdecydowanie docenia możliwości, jakie dał rozwój technologii informacyjnych. Kiedyś, aby cokolwiek kupić, trzeba było jechać do stacjonarnego sklepu, a na miejscu mogło okazać się, że danego towaru nie było na stanie magazynowym. Dzisiejszy handel wygląda już zupełnie inaczej. Większość produktów, można zakupić w sklepach internetowych, a oferty sklepów stacjonarnych są regularnie opisywane i aktualizowane na stronach internetowych lub w mediach społecznościowych. Taki stan rzeczy daje niesamowitą wygodę robienia zakupów. Rok rocznie, rynek handlu online rośnie o kilkadziesiąt procent i wszystko wskazuje na to, że ten trend się utrzyma. Na chwilę obecną na rynku jest, kilku poważnych graczy, którzy rządzą i dzielą. Są to operatorzy portali oferujących aukcje online, największe portale ogłoszeniowe oraz sklepy mające swoje magazyny w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. Do tego grona dołączył niedawno potentat rynku mediów społecznościowych Facebook, ze swoim produktem marketplace.

Market place - nowy trend w handlu internetowym

Konkurencja dla dotychczasowych potentatów

Wprowadzenie innowacji pod nazwą marketplace, na portalu społecznościowym zrzeszającym ponad dwa miliardy ludzi, z pewnością zmieni układ sił na rynku e-commers. Być może nie jest to konkurencja dla sklepów internetowych, które oferują głównie nowe produkty, lecz dla portali ogłoszeniowych, gdzie dotychczas zachodził handel używanymi przedmiotami, jest to potężna konkurencja. Właściwie jest to odpowiedź na zapotrzebowanie użytkowników. Od lat na Facebook’u powstawały specjalne grupy, gdzie użytkownicy zamieszczali swoje oferty kupna i sprzedaży. Amerykański gigant postanowił w końcu to usystematyzować i przejąć kontrolę nad całym procederem. To, w jaki sposób rozwinie się, ta funkcjonalność jest bardzo ciekawe, lecz ciężko przewidzieć, w jaki sposób rynek odbierze tę usługę.

Jaka przyszłość czeka handel w internecie

Naturalnym pytaniem jest, co teraz stanie się z handlem w internecie. To pytanie mogą zadawać sobie zarówno konsumenci, jak i właściciele sklepów internetowych. W końcu potencjał społecznościowego giganta jest ogromny i jeśli inicjatywa spotka się z pozytywnym odbiorem, a firma postanowi jeszcze ulepszyć nową funkcjonalność, to właściwie inne firmy może czekać rychłe bankructwo. Ciężko to oszacować a pierwsze podsumowania będzie można poczynić dopiero po kilku latach działalności. Pewne jest, że handel za pomocą marketplace umożliwił legalne oraz wygodne zamieszczanie ofert sprzedaży, a sprzedawać można niemal wszystko. Wystarczy mieć założone konto na portalu. Cały proces sprzedaży jest w pełni intuicyjny, a sama sprzedaż łatwa w finalizacji.

Tekst został zrealizowany przy wsparciu portali socialpress.pl.